Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej w Nowym Sączu
Gdzie: Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej w Nowym Sączu
Oprowadzają: Iza Bryzik, Karolina Najduch
Pieta
W kościele Matki Bożej Bolesnej w Nowym Sączu można natknąć się na wiele dzieł autorstwa Bronisława Chromego, który wspólnie z profesorem Witoldem Popławskim zaprojektował aranżację wnętrza kościoła. Po przekroczeniu progu świątyni zapewne skierujesz spojrzenie w stronę ołtarza głównego, w którego centralnej części znajduje się wyjątkowa rzeźba. To wykonana przez Bronisława Chromego Pieta – nietypowa jak na dzieło o tej tematyce, te bowiem to zwykle przedstawienia Matki Bożej trzymającej na kolanach ciało Chrystusa. Artysta postanowił jednak odejść od schematu, komponując własną wizję ukazania poruszającego pożegnania matki ze zmarłym synem.
Ta imponująca, bo mierząca ponad sześć metrów rzeźba przedstawia Jezusa, którego ciało nienaturalnie wygina się w łuk, ramiona są rozpostarte jak na krzyżu, a głowa ułożona na ramieniu – w kierunku stojącej z boku Matki Boskiej. Maryja jedną dłoń trzyma na sercu, a drugą wznosi w stronę swojego martwego dziecka. Jej spojrzenie wyraża rozpacz i udrękę. To przejmujący obraz, ukazujący niewyobrażalny ból, jaki sprawia matce patrzenie na syna. Sama rzeźba wyglądem przypomina krucyfiks Z życia do życia, który znajduje się w kościele Arka Pana w Nowej Hucie. Obie realizacje przedstawiają postać ukrzyżowanego Jezusa z szeroko rozpostartymi ramionami, jednak Chrystus z krucyfiksu wydaje się gotowy na wejście do życia wiecznego, o czym świadczy wysoko zadarta ku niebu głowa i szeroko rozpostarte ramiona, zaś Pieta akcentuje cierpienie i poświęcenie – zarówno Chrystusa, jak i Jego matki.
Drewniane polichromowane rzeźby
Po obu stronach nawy głównej wiszą drewniane figury świętych i błogosławionych, których projekt i polichromie wykonał Chromy. Hołd Piecie oddają m.in. Maksymilian Maria Kolbe, brat Albert, Jadwiga Andegaweńska. Obecni są tam również nieco mniej popularni święci: Szymon z Lipnicy i Andrzej Świerad. Spróbuj odnaleźć ich po opisie i przyjrzeć się detalom.
Święty Szymon z Lipnicy trzyma księgę i krzyż przyciśnięte do piersi. Księga może symbolizować nie tylko Biblię, która zawsze była mu w życiu drogowskazem, ale i żarliwą chęć Szymona do zdobywania wiedzy od wczesnego dzieciństwa. Krzyż to jego atrybut, podobnie jak chleb, którego trzy bochenki możesz dostrzec poniżej figury. Twarz świętego wyraża skupienie i umartwienie, a oczy zapatrzone są w dal. Szymon z Lipnicy był mocno związany z Krakowem. Jest patronem studentów, jak i samego miasta. Tutaj studiował na wydziale nauk wyzwolonych w Akademii Krakowskiej, by po uzyskaniu dyplomu wstąpić do zakonu ojców bernardynów.
Andrzej Świerad został przedstawiony jako starzec z długimi włosami i brodą, w lekko zgarbionej pozie, co akcentuje jego postawę ascety-pustelnika, który dobrowolnie omawia sobie dóbr doczesnych i praktykuje różne formy umartwiania ciała, by osiągnąć zbawienie. Twarz świętego wyraża strudzenie, powieki ma opuszczone, a kąciki ust smutno opadają w dół. W dłoniach trzyma Pismo Święte. Jednym z jego atrybutów jest dziupla, odwzorowana poniżej figury.
Chrzcielnica
Chromy wykonał również chrzcielnicę, która stoi w prezbiterium. Przedstawione są na niej sceny z pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do Polski w 1979 roku. Warto zwrócić uwagę na cztery półszlachetne kamienie, umieszczone na przykrywie w narożach krzyża. Pochodzą z pomnika katyńskiego w Londynie, poświęconego pamięci ofiar Katynia.
Z kolei w lewej nawie kościoła możesz zobaczyć miniaturę rzeźby Jana Pawła II sprzed katedry tarnowskiej, której autorem jest Chromy.