Pomnik Bronisława Czecha
Gdzie: Akademia Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie
Oprowadza: Joanna Kulawinek
Rzeźba przedstawiająca Bronisława Czecha znajduje się naprzeciwko głównego wejścia do budynku Akademii Wychowania Fizycznego przy Alejach Jana Pawła II, w sąsiedztwie parku Lotników. Jest to popiersie patrona uczelni, wszechstronnie utalentowanej, barwnej postaci. Bronisław Czech był nie tylko wybitnym narciarzem (trzykrotnym olimpijczykiem), ale także taternikiem, ratownikiem górskim, pilotem i instruktorem narciarstwa, a na dodatek malował, pisał wiersze, grał na skrzypcach i akordeonie. Niestety w jego życie wdarła się wielka historia. W wyniku konspiracyjnej działalności w trakcie II wojny światowej został uwięziony w obozie koncentracyjnym Auschwitz, gdzie zmarł z wycieńczenia. Życie Bronisława Czecha mogłoby posłużyć za podstawę scenariusza filmowego. Narciarz wystąpił zresztą w epizodycznej roli w filmie Biały ślad z 1932 roku, gdzie zagrał… samego siebie.
Kiedy podejdziesz pod pomnik, zauważysz, że składa się on z kamiennego, granitowego monolitu, do którego przymocowano brązowe popiersie mężczyzny. Taki zabieg nadaje rzeźbie dużą dynamikę. Portretowany został uchwycony w ruchu, wydaje się, że wyłania się ze statycznego kamienia. Czemu służy takie zestawienie dwóch przeciwieństw: spoczynku i ruchu? Prawdopodobnie chodzi tutaj o określenie, kim był portretowany. Jeśli zwrócisz uwagę na detale, zobaczysz, że mężczyzna trzyma kijki narciarskie, na głowie ma opaskę sportową, a na piersiach obręcze olimpijskie. Rysy twarzy oraz sylwetka mogą sprawiać wrażenie kanciastych, ostrych. Mężczyzna jest skupiony i napięty, gotowy do „wyskoczenia” i ruszenia przed siebie.
Do kamienia przymocowano również tabliczkę z imieniem i nazwiskiem patrona. Cała rzeźba łącznie z podstawą ma około czterech metrów wysokości. Niestety w pobliżu brakuje informacji, kto jest jej autorem. Praca została zrealizowana w 1983 roku.
Sport był ważny nie tylko dla Bronisława Czecha, ale i dla jego imiennika Bronisława Chromego. Kiedy rozpoczął studia na Akademii Sztuk Pięknych, prawie natychmiast dołączył do sekcji AZS i wybrał żeglarstwo. Pierwsze patenty zdobywał jako student w ośrodku na Mazurach, później przyszedł czas na rejsy po Bałtyku czy Morzu Północnym. Przez całe życie poświęcał się tej pasji, stworzył nawet swoją prywatną ostoję w Wielowsi na Mazurach, tak zwany Dom Letniej Pracy Twórczej.